czwartek, 25 listopada 2010

Muzaaa yeeea xd

Dzisiaj na biologi zrobiła nam kartkówkę z odżywiania...głupia baba :P...Potem na religi było o Żydach i ich czapeczkach i o Ścianie płaczu. No i się pani mnie pyta jak się nazywała ta świątynia co ją zburzyli i została jedna ściana... a ja - pentagon??(jakiś budynek policji czy wojska w USA). Potem Kiki rysowała mi znaki szatana... oczywiście w zeszycie od religi -.- yhhh Weźcie na w-fie cały prawie czas się rozgrzewaliśmy a na koniec była jakaś koperta-.- a ja miałam śliskie buty.... ale Kiki pokazała jak zrobić żeby się nie ślizgały otóż... plujesz na podłogę, potem rozmazujesz to butem i gotowe but się nie ślizga yeeea. Na muzyce śpiewaliśmy taką beznadziejną piosenkę...w sumie nie żebym coś miała do Perfekta ale akurat tej piosenki nie lubię
Szymon oderwał Karolinie kawał gumy od podeszwy...yyh Tomek mnie wkurzył dałn zwalony xp
Na angliku Nika se uciekła, potem musiałam jej czapkę pożyczyć żeby jej Sochań nje rozpoznała xD

Weźcie słuchałam se muzy na wszystkich lekcjach i nikt nie zauważył a nawet włosy miałam w kucyku spięte xd jacy ci nauczyciele są mało spostrzegawczy ... albo tylko udawali że nie widzą.
Ola po lekcjach ukrywała sie przed Góralem...musiałam ją kryć na przystanku ale i tak ją zobaczyl -.-
Dotknął ją w ramie i powiedział nie patrz xd
Trening był spoko wlazłam na salę z brudnymi buciorami... potem musiałam chodzic i je czyścić... nom cóż muszę je codziennie po terenie myć -.-
Potem robiłam pilki z Eweliną i Ada jak zwykle mnie podwiozła :**

Paaaaaaa :*** Pozdrowionka dla woła Asii

poniedziałek, 22 listopada 2010

Oni mają nie równo pod kopułą

Dzisiaj w sql było spoczko.
Karolina założyła się z Asią o to że do końca lekcji się nie odezwie, no cóż przed ostatnią lekcją poległa.
-.-
Asia szukała ze mną książki w bibliotece i jakoś tak gadałysmy o feministkach. I ona się pyta czy zostanę starą panna?? A ja że tak zostanę starą PANDĄ. No i teraz ja jestem stara panda a ona wół.
W ogóle jak już wyszłyśmy ze szkoły to jakoś tak dziewnie dużo osób było na zewnątrz i Asia idąc zaczęła wyć i tak jak jakiś wielkie zwierze. Wiec objaśniłam wszyskim że Asia nawołuje swoje wielkie stado i w tedy w taki brechtt żże nie mogłam wyrobić lol.Potem pojechałam do alfy i kupiłam sobie cuśś :D


<33 Asioo jesteś moiim wołem

czwartek, 18 listopada 2010

Szara codzienność

Dzisiaj w sql była praca klasowa :/
Kiki i Oloo odwalały w łazience przy Chylińskiej potem udawały  ze się ruchają i weszły takie dziewczyny z 3 klas, ale potem miałyśmy z nich beke bo te z trzecich taki look na nie whahaha
W szatni i w drodzę na przystanek wymyślałyśmy dla Klaudi przezwiska... pff prawie wszystkie związane z włosami ;]
Nio a Asioo... Asioo wlazła w gówno i przez całą drogę obcierała je na krawężnikach i parapetach lol ;)
Byłam jeszcze na treningu jak zwykle fajowo było :D nom a jutro znowu praca klasowa tym razem z anglika ;/ buuu

Paaaaa <33

wtorek, 16 listopada 2010

wszystko do dupy :////

Jaki beznadziejny dzień.
Z matmy nam zrobiła kartkówkę,
Asioo się na mnie obraziła
Szymon mnie wnerwiał jak zresztą wszyscy chłpacy...pfff


No ale kupiłąm sobie pasek, bo mi się dzisiaj rozerwał taki za 5 zyla. No i nowiutką bluzeczkę :DD

Narka

poniedziałek, 15 listopada 2010

Spacerek ;]

Dzisiaj wstałam o 6, spakowałam sie i wyprostowałam włosy. Dziadek jek zwykle dzwonił żeby mu nie zapomnieć włączyć neta ;](mam nowoczenego dziadka).
W szkołe w sumie nudy...Szymon jak zwykle wszystkich wnerwia. W ogóle wszycy chłopacy w naszej klasie to takie dauny że żał dupe ściska ;/.
Z pracy klasowej z fizyki dostałam 4 i 2 i poprawiłam dzisiaj matme ale dopiero się dowiem co dostałam.
Po sql pojechałam z Klaudią do dajśmana yyt nie wiem jak sie ppiszę .  Ale i tak nic nie kupiłam bo nie miałam tyle kasy ;/...
Jak wróciłąm do domu to przyszła Ola i sobie poszłyśmy zamieszczam zdjątka :D
Tera sobie gadamy na skypie i Ola taki tekst:
-No wiesz chłopacy sa opóźnieni w rozwoju dlatego lepiej mieć starszego chłopaka... (święta prawda oni zawsze sa opóźnieni w rozwoju ;))

To fotki ze spaceru jak Oloo wyrywa gałaź z drzewa żebyśmy miały czy się bronić przed psami i zboczeńcami !
To Oloo z dzisiajeszego spaceru ze zdobyczą (kijem wyrwanym z pomoca siódmych potów czy jakoś tak)
 To dziewczyny bawiące się w parku ;)
 Oloo przygotowuje liście ...
 ...by potem rzucać się z dziewczynami :D
 Nasze sweet szpilki z new yorkera (nie kupiłyśmy ich ;(
 Ola wyrywająca kij whahah
 Prawie go ma !

sobota, 13 listopada 2010

Nuudy ;/

 Hmmm... dzisiaj nic niezwykłego się nie działo. Z Asioo trochę dzisiaj jeszcze rano poszalałyśmy, a koło 12 przyjechała po nią mama. Uczyłam się do sprawdzianów, bo w tym tygodniu to normalnie masakra jakaś ;/. W sumie to cały dzionek przy kąpie mi miną. Pewnie w poniedziałek więcej napiszę, bo w szkole to się będzie coś działo xD.

papatki <33 Asioo

piątek, 12 listopada 2010

Pierwsza notka xD

  Hej to będzie mój pamiętnik, będę się starać pisac codzinnie :p

Wstałam o 9 poszłam zjeść paluszki i wypić kawkę. Potem wyprostowałam włoski i poszłam na trening.
Na treningu była szóstka. Potem Asioo instruowała mnie przez pół dnia jak zrobic nloga bo nić mi nie wychodziło ;P
Potem Asioo miała przyjechać na nockę dzwonię
-Za ile będziesz?
-No już wyjeźdzam
Za pół godziny:
- Za ile bedziesz?
-No już wyjeźdżam xD
Za pół godziny:
-Za ile będziesz?
-Jestem na zakrętem :D
Wreszcie dojechała xD Oglądałyśmy blogi i filmiki na tubie. Nie wiem gdzie Asioo będzie spać
bo nie mam pąpki bo materaca, teraz Asio ubrała toczek jeździcki i kurze łapy na nogi ;) <lol2>
Raczej spać nie będziemy tylko całą noc będziemy odwalać zresztą Asioo już odwala.
Nastepnie zdjadłyśmy kebaba i poszłyśmy z Egonem(my dog) na spacer na godzinę, to co się tam dziło zaraz wam opiszę.
więc tak idziemy sobie idziemy i idą takie dwa schlane żule Asioo oczywiście z kilem od mopa przygotowana na starcie. Potem przeszłyśmy przez ulicę i Asioo bardzo dziękowała panu kierowcy.

Najlepsze:
- patrz twój pies znowu robi kał, hmm... ile on robi tago kału??(Asioo chce już dalej biec...)
- eee patrz tam jest pies !! (wielki wilczur)
- o Boże i drugii!!!!

Biegnę z tym kijem od mopa czapka mi spadła na oczy a jakiś gościu taki look na mnie jakbym z psychiatryka uciekła. Asioo z tym psem z tyłu zasuwa i się co chwile zatrzymuje żeby zobaczyć gdzie te psy.

-Dawaj tego kija, będę was bronić!! (Asioo)

Wziełąm psa potem kija i biegnę a Asioo:
-(wymachując kijem) WARAAA!!!!!!!
 No i se potem uciekłysmy, potem była beka na całą mordę. Potem uciekałysmy jeszcze przed wściekłymi pidbulami w ogrodzeniu whahahaxD
Ja i Asioo <3
 Asio odwala xD
 Tak wyglądałam gdy widział mnie ten facet i goniły psy
 Tak wyglądała Asioo przed tapirem...

 Tak jak wyglądałam po tapirze
 ... a tak wyglądała Asioo po tapirze xD
 Jaki look :D
Isia ma coś na bani!!!HELP!!!!
A tak wyglądała Asioo jak krzyczała do psa Waraa!!! i wymachiwała do niego kijem o d mopa !! who hoo

  Papatki :* Asioo